na słupkach brakowało miejsca..na środku się całują ..pod niebem lecą kluczem...czyli mój plener w Babich Dołach..cz. 2.
12 comments:
Anonymous
said...
Urocza ta nazwa "Babie Doły" bardzo mi się podoba. Zdjęcia z pleneru jak najbardziej udane:))) Szczęśliwi ci to w takie upały blisko do morza mają. :)))) Pięknie tam i spokój taki echchch odpoczywam patrząc na te zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.
12 comments:
Urocza ta nazwa "Babie Doły" bardzo mi się podoba. Zdjęcia z pleneru jak najbardziej udane:)))
Szczęśliwi ci to w takie upały blisko do morza mają. :)))) Pięknie tam i spokój taki echchch odpoczywam patrząc na te zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Swietne zdjecia, te calujace sie mewy wygladaja niesamowicie :)
ach posiedziałabym na brzegu, popatrzyła.. odpoczęła :)
fajne zdjęcia :)
No bardzo udany plenerek. Mi najbardziej przypadło do gustu pierwsze zdjęcie.
I would like to see that place by my own eyes!!!!
Zwykle widywałam takie pale wystające wysoko ponad wodę, ponad piasek. Piękne widoki! :)))
Chetnie pojechalabym w takie miejsce i porobila troche zdjec, tam jest chyba bardzo fajnie...
Milego wieczoru zycze. M
Pięknie tam masz, ech, pięknie :)
Fajne miejsce. :) A ludzi sporo było Pchełko?
Świetne ! Szczególnie ostatnie zdjęcie mi się podoba :)
great captures!! last one is my favorite!! regards
przecudne!
masz dar uważnego patrzenia.
Post a Comment