Wednesday, November 9

Monday, November 7

Me...


by night..

Thursday, September 22

Mysterious forest ;)


Lubiatowo..few days ago..

Tuesday, August 23

during holidays

2 days ago..The Baltic Sea

Friday, July 22

the backstroke or..;)



I hope Kosma will not be angry with me in the future for this 'funny' picture :)

Friday, July 8

czujność..

.
   

Thursday, June 16

Hatter from Alice in Wonderland

2nd Year of  My Photoblog

 passed  today - THANKS FOR VISITING

as a Hatter - the Director of  Sopockie Szkoły Fotografii...
Make-up: Justyna Adamczyk

Monday, June 13

Poppies..

The birth of the flower..

my FAVOURITE...There was a field of poppies..I was mad with love of making them photos ..

Wednesday, June 8

Monday, April 4

...


las...wczoraj - On i Ona ?

Sunday, February 20

abandoned marine..



dzisiaj ok. 15-tej

Friday, February 11

a child..


Friday, January 28

view..


dzisiaj...

Sunday, January 23

still frozen..


zamarznięta zatoka od strony Pucka...czyli REWA..dzisiaj..ok 15 -tej...

Monday, December 27

...


dzisiejszy spacer...

Saturday, December 4

skuta lodem...

 



...część zatoki puckiej  - REWA..dzisiaj..ok. 13-tej...

Sunday, October 31

Black Pearl



dzisiaj ok. 11-tej..basen jachtowy w Gdyni.."Czarna Perła" ..od strony rufy...w tle Sea Towers; to 'coś' siedzi :) na płetwie sterowej...

Sunday, October 17

szekla

mocno zardzewiała...ale trzyma..

Saturday, October 9

Wednesday, September 29

Sunday, September 26

...



wczoraj..w poszukiwaniu jesieni..znalazłam wiosnę ;)

..tide..surrounded by fog..

wczoraj nad otwartym morzem - The Baltic Sea

Wednesday, September 22

...bye, bye summer time...

:)

widok na molo w Orłowie...z plaży po prawej stronie..i NIEBO!!

w oddali klif...

... z prawej..i ta cisza na morzu...totalna flauta..

słońce 'sypnęło' srebrem...do następnego lata:)!



Friday, September 17

...passing of time..

nostalgicznie..

Sunday, September 12

keep the summer ..today!!

wild strawberry..few hours ago...

Tuesday, September 7

potwór z bagien :)..czyli ...jaszczurka

płochliwa..wygrzewała się na słońcu..trochę leniwa..nie chciałam jej przeszkadzać w tej przyjemności..

Saturday, September 4

obiektywem malowane...



motyl, który na wczorajszym spacerze nie opuszczał mnie...malował przede mną obrazy..

Friday, September 3