Wednesday, January 20

..stan mola...w Orłowie..malowniczy...




dzisiaj ok. 12-tej...

28 comments:

Anonymous said...

O Matko Kochana jak pięknie i sama się raczyłaś takim widokiem beze mnie ...Nie odpuszczę , jak tylko przyjadę do idziemy tam razem ! Buziaki
Takiej zimy nie przegoniłabym :)

Pchełka said...

..zawsze jest dobrze mieć aparat pod ręką:)))...nie ważne, że było tak zimno..że moje palce wyglądały prawie jak te sople!! Czekam na Ciebie...Buziaki

MariaPar said...

Cudownie !!! Ale moje pierwsze skojarzenie, to buty ABBy z Waterloo. U Nas na nizinach nie ma takich widoków. Nawet zimę można polubić. Można ? Buziak siarczysty

Latarnik said...

O w mordę... Aaale sople!!! Pięknie to musi wyglądać na żywo :)

enchocolatte said...

zjawiskowe zdjęcia!
tylko pozazdrościć takich widoków!
:)
E.

Margarithes said...

ale pięknie... sople jak lubię, tylko na nich grać :) dziękuję :)

Carina Felice, Photography said...

a serie full of intesting elements...I love your compositions!!
big huggies!
Namaste /\

Unknown said...

O rany zatkało mnie, fantastyczna lodowa kraina.

Anonymous said...

Świetne - zwłaszcza dwa ostatnie! Gdyby je tak zrobic w b&w, to mogłyby byc znakomitą ilustracją fotografii abstrakcyjnej w książce "Sztuka czarno-białej fotografii", którą właśnie czytam zachęcona, Twoją listą lektur... :) Pozdrawiam! E.

Unknown said...

Great set of winter photos!

facetmorski said...

fantastycznie wygląda..

beataalfa said...

tylko patrzeć jak nadjedzie Królowa Śniegu na saniach...

doro said...

jak zwykle pięknie, nie mam więcej pytań ;DDD

el said...

wow...poluj na tajemnicze światło,będa piekne efekty!

ekspressjon said...

Drugie zdjęcie zwala z nóg.

Claude Richard said...

Wonderful shots !

Anonymous said...

uuuu wyszło cudnie! A tekst z drugiego bloga o babci bardzo mnie wzruszył :D

Ninni said...

Wow! So cold and icy! Marvellous photos!

Espresso said...

Rany,ale sople!

anna_pe said...

Woooow, ale świetne zdjęcia!:))

Małgorzata said...

Piękne, przyroda jest jednak najlepszym architektem.

tom said...

wspaniałe zdjęcia,jesteś wyrafinowanym fotografem,musiałaś ręce też trochę tak zamrozić pełne poświęcenie brawo.pozdro brat

Pchełka said...

Cieszę się, że zdjęcia się podobały...Dziękuję wszystkim za komentarze..to prawda, że przyroda ciągle nas zaskakuje i to jest piękne..żeby umieć "uchwycić moment" - that's all..

Dziękuję braciszku za miłe słowa!

Carina you know that I like your blog very much :))Thanks for your warm words from South America...

Ninii your pictures inspired me to work harder..:))Thank you!

iw said...

Patrząc na to żałuję, że mnie tam nie ma! Też bym szalała z aparatem :)

Małgoś said...

Wow! Tak tam było?! Aż żałuję, że nie widziałam osobiście. Natura potrafi jednak zaskoczyć. :)
Pozdrowienia Pchełko. :)

Richard said...

Very good, dramatic images.

Meire Ruiz said...

Olá! Hi! Simplemente maravilhosa!Parabéns! Beaultiful!

Mika said...

Bajkowo!